Oś symetrii oraz sensoryki ciąg dalszy.

W zeszłym tygodniu nasze świetliczaki ćwiczyły oś symetrii oraz usprawniały motorykę małą.

Dzieci wycinały z kolorowych kartonów jesienne owoce i naklejały je zgodnie z osią symetrii. 

Dzieciom bardzo spodobały się nasze ostatnie zajęcia sensoryczne, podczas których staraliśmy się wykonać gluty z kleju, żelu do prania oraz pianki. Za pierwszym razem nie za bardzo nam wszystko wyszło, postanowiliśmy więc podejść do tematu po raz kolejny i tym razem efekt był zadowalający. Jak to mówią do trzech razy sztuka ;)

Zajęcia sensoryczne na naszej świetlicy

Kochani. Na naszej świetlicy obok zajęć plastyczno - technicznych oraz ruchowych prowadzonych jest jeszcze wiele innych, które rozwijają dzieci oraz je uspakajają. W poniedziałek nasze świetliczaki miały okazję pobawić się sensorycznie i wykonać "glutki". Niestety glutki nam nie wyszły, będziemy musieli na przyszłość zmienić proporcje poszczególnych składników. Zabawa jednak była przednia, a dzieci upominają się o powtórkę ;)

Na pewno kiedyś jeszcze przeprowadzimy takie zajęcia z dziećmi z innej grupy, by one również mogły się pobawić i odreagować stres.

 

Pozdrawiamy ciepło.

Jesienne zajęcia integracyjne

Zabawy grupowe lubią dzieci w każdym wieku. Podczas takich zajęć dzieci mogą się lepiej poznać, co pozwoli im znaleźć wspólne tematy do rozmowy. Ponadto często tego typu zabawy stwarzają zabawne sytuacje, a dzieci mają szansę wykazać się kreatywnością oraz pokazać swoje mocne strony. Podczas takich zajęć nauczyciel może z łatwością wyłapać, jaki typ osobowości posiada każde z dzieci, z czym dziecko sobie radzi, a co przysparza mu trudności.

Do zorganizowania tego typu zajęć nie potrzeba wcale wielu materiałów. Wystarczy dobry pomysł i świetna zabawa jest gwarantowana. Ponieważ szeregi naszej świetlicy nieustannie zasilają nowi uczniowie, postanowiliśmy zintegrować grupę poprzez zajęcia plastyczne. Dzieci zostały podzielone na 3 grupy, a ich zadaniem było wspólne wykonanie jesiennego drzewa. Na początku świetliczaki malowały pień drzewa, potem zaś przyklejały liście z kolorowych serwetek. Bardzo szybko wyłonili się liderzy grup, którzy przydzielili zadania pozostałym. Jedne dzieci rozwarstwiały serwetki, inne malowały klejem,  a jeszcze inne składały serwetki i przyklejały do drzewa. Dzięki takim podziałom zabawa przebiegła bardzo sprawnie, a końcowy efekt wywołał uśmiech na twarzach dzieci. Nasze świetliczaki bawiły się bardzo dobrze, nie brakowało również wygłupów i żartów.

Na innych zajęciach świetliczaki wykonały jeże. I tu kolejny przykład prostych, a zarazem fajnych zajęć. Kolce jeży to nic innego jak kwadraty wycięte z tektury.

Mamy nadzieję, że choć trochę Was zainspirowaliśmy.

Do zobaczenia już wkrótce.

Kosz jesiennych obfitości

"Jesienią, jesienią

sady się rumienią:

czerwone jabłuszka

pomiędzy zielenią. 

Czerwone jabłuszka,

złociste gruszeczki,

świecą się jak gwiazdy

pomiędzy listeczki.

- Pójdę ja się, pójdę

pokłonić jabłoni,

może mi jabłuszko

w czapeczkę uroni! 

- Pójdę ja do gruszy,

nastawię fartuszka,

może w niego spadnie

jaka śliczna gruszka!..."

M. Konopnicka

Jesień to bardzo piękna pora roku, bogata w kolory i kreatywne pomysły do organizowania zajęć.

W ubiegłym tygodniu nasze świetliczaki przywitały jesień. Obok pogawędki na temat jesieni i darów jakie ze sobą przynosi, miały również miejsce liczne zabawy grupowe.

Na jednej z lekcji nasi wychowankowie ćwiczyli paluchy wyklejając szablony jabłek i gruszek plasteliną.

Z kolei uczniowie klas pierwszych, drugich oraz czwartych pod czujnym okiem wychowawcy z kolorowych pasków papieru wykonali piękne winogrona.  I tutaj należy się ogromny ukłon w stronę dzieci, które wykazały się ogromną cierpliwością. Nie straszne im bowiem były ulepione klejem paluchy, dzielnie walczyły z papierem i klejem czego efekty możemy podziwiać na naszej gazetce.

Wszystkie prace dzieci "wesoło wskoczyły" do koszyka jesiennych obfitości zdobiąc jedną z gazetek naszej świetlicy.

 Zaspakajając potrzebę stałego ruchu u naszych świetliczaków oraz korzystając z pięknej pogody staraliśmy się codziennie wychodzić na plac zabaw lub spacer.  Nasi wychowankowie uwielbiają harce pod gołym niebem. Spędzanie w taki sposób czasu wolnego jest dla dzieci nie tylko zabawą, ale również i nauką. Dzieci w tym czasie ćwiczą wiele umiejętności społecznych przydatnych w  ich kolejnych  latach  życia.

Pozdrawiamy i na kolejny wpis już niebawem zapraszamy.